Czy Rosjanie śpią?
22 maja 2023 roku Rosjanie z bronią w ręku weszli do swojego kraju, by walczyć z reżimem Putina. Do obwodu biełgorodzkiego, który graniczy z Ukrainą, przedarły się opancerzone rosyjskie jednostki walczące w ramach armii ukraińskiej – Legion „Wolność Rosji” i Rosyjski Korpus Ochotniczy.
Stało się to, przed czym ostrzegali najbardziej dociekliwi politycy!
Jeszcze wczoraj informacja o nich uznawana była za fałszywą nie tylko w oczach propagandystów Putina, ale tak zwane liberalne opozycyjne rosyjskie kanały i publikacje na YouTube za granicą nieustannie wyrażały wielkie wątpliwości co do możliwości i celowości zbrojnego oporu wobec przestępczego reżimu. A dziś przez dwa dni panowali oni nad sytuacją w tym przygranicznym regionie – zaatakowano również siedziby służb specjalnych stacjonujących w Belgorodzie.
A to dopiero początek! Statystyki każdego dnia odnotowują wzrost sabotażu w Rosji przeciwko instalacjom wojskowym oraz infrastrukturze energetycznej i transportowej. Ziemia zaczyna płonąć pod stopami zbrodniczego reżimu Putina, który przejściowo okupuje Rosje i część Ukrainy.
Słuchałem jednego z przywódców Legionu Wolna Rosja, który jest członkiem rady wykonawczej Kongresu Deputowanych Ludowych. Jego nazwisko ukrywa się pod pseudonimem „Cezar” – marzy o przyszłej demokratycznej i pokojowej Rosji.
Łatwość, z jaką uzbrojeni Rosjanie wkroczyli w rejon Biełgorodu, pokazała, że KORUPCJA, podobnie jak rdza, skorodowała reżim Putina. Ten reżim można i należy pokonać, ale wymaga to jedności wszystkich sił antyputinowskich – Rosjan i Europejczyków, całego cywilizowanego świata.
Dodaj komentarz