Działania humanitarne wojsk obrony terytorialnej

Działania humanitarne wojsk obrony terytorialnej

Obecnie Polska przeżywa sprawdzian funkcjonowania instytucja państwa, ale przede wszystkim dojrzałości społeczeństwa do zorganizowanego funkcjonowania w sytuacji nadzwyczajnej, którą może spowodować nie tylko wirus, ale także agresywny sąsiad, czego doświadczyliśmy od niejednego z nich wielokrotnie w naszej historii. Wtedy liczy się zbiorowy wysiłek społeczny, ponieważ nawet zawodowe i wyspecjalizowane oraz elitarne siły nie były i nie są wystarczające, aby sprostać wyzwaniom – potrzebom na rzecz skutecznego mu się przeciwstawienia.

Zapominano więc, na co wskazywał Sun Tzu już 600 lat przed nasza erą, że: „przestępstwem jest (…) nie przygotować się do wojny”1, „wojna jest dla państwa sprawą najwyższej wagi, sprawą życia lub śmierci, drogą wiodącą do przetrwania lub upadku. Dlatego też należy jej poświęcić poważne studia”. 2

Tak jak dzisiaj brakuje pielęgniarek i lekarzy specjalistów do skutecznej walki z wirusem oraz naprędce tworzonych szpitali („jednoimiennych” – zakaźnych) do stawiania oporu wobec zagrożenia dla egzystencji społeczeństwa, tak przez wieki było w Polsce z obronnością – brakowało kadr oficerskich (a szczególnie tych w rezerwie), wyszkolonych setek tysięcy rezerwistów oraz przede wszystkim broni dla tych, którzy mogliby być rezerwistami i skutecznie bronić państwa przed zachłannością sąsiadów, którzy w ostatnich wiekach zmniejszyli o 2/3 Rzeczypospolita!

Obecnie z uznam nie należy odnieść się do poczynań obecnego rządu, który wyprzedza ospałość europejskich rozwiązań w kwestii występującej epidemii i usiłuje ratować sytuację, kiedy jego poprzednicy „wymusili ekonomicznie” wyjazd z Polski (do 2015 r.) około 30 tysięcy specjalistów medycznych – lekarzy i pielęgniarek, a teraz ich spadkobiercy utyskują na ich brak – w ogóle na sytuację służby zdrowia, którą podobnie jak obronność, zaniedbywali (wręcz „rozkładali” – zaniechują tworzenia rezerw, rozwiązują wojska Obrony Terytorialnej podobnie jak i ją samą).

Jest kwestią odpowiedź na pytanie, czy do tego konieczna była agentura wpływu, czy też „analfabetyzm strategiczny” – jak to określał Józef Piłsudski?

Co do tego wpływu, to warto wiedzieć, że król pruski Fryderyk Wielki w jednym ze swoich listów do posła w Warszawie pisał: „nie ma potrzeby Panu powtarzać, że zwiększenie armii koronnej stanowi rzecz najbardziej mi na świecie szkodliwą dla mych interesów; winien Pan użyć wszelkich możliwych środków, aby spowodować upadek tej propozycji, nawet, jeśli do tego celu trzeba będzie sejm zerwać”3. Dzisiaj Fryderyk jest już w „krainie wiecznych łowów” – jak mawiają Indianie – ale realizatorów jego woli jest wielu w Polsce i czynią wiele, aby Rzeczypospolita nawet w tej okrojonej terytorialnie wielkości nie była skuteczna obronnie. Stąd im przeszkadza albo członkostwo Polski w NATO, albo powstanie Wojsk OT i ich przekształcenie w powszechny System Obrony Terytorialnej, który jest strategicznie niezbędny siłom zbrojnym w obecnym geopolityczny położeniu naszego państwa

Jesteśmy w fazie tworzenia nowej strategii bezpieczeństwa narodowego i jest doskonała okazja, aby jej treść wpisać utworzenie systemu OT, jako ważne przedsięwzięcie „strategiczne”, gdyż w poprzedniej edycji takiego dokumentu to cynicznie pominięto, czyli ówcześni jego autorzy zrobili wszystko, aby zrealizować postulat Fryderyka Wielkiego nad Wisłą. Dzisiaj to samo – co i wtedy – centrum światłości „analfabetyzmu strategicznego” też blokuje taki zapis w opracowywanej obecnie strategii bezpieczeństwa narodowego, gdyż budowa systemu Obrony Terytorialnej przyczyniła by się do „zwiększenie armii koronnej” we współczesnej Polsce. Ale także pozwoliłaby odtworzyć rezerwy – co MON już czyni, po wieloletnich zaniedbaniach – i zbudować je także na potrzeby terytorialnie funkcjonującego komponentu sił zbrojnych, który posiadałby terytorialne organy dowodzenia, tak potrzebne strategicznie w III RP, jak i sama powszechna Obrona Terytorialna.

We właściwie zorganizowanym państwie w sferze obrony narodowej występują dwa komponenty sił zbrojnych. Jeden z nich to komponent operacyjny, czyli wojska operacyjne, obejmujące strukturę i funkcjonowanie wojsk lądowych, sił powietrznych, sił morskich, wojsk specjalnych, wojsk cyberobrony, wojsk kosmicznych, strategicznych wojsk jądrowych (w tych państwach, które je mają) i inne – elitarne, zawodowe, awangardowe, wykonujące swoje zadania w sposób manewrowy, uderzając w obiekty przeciwnika w sposób skoncentrowany z dużą siłą ognia.

Drugi komponent sił zbrojnych, kompatybilny i równoważny operacyjnemu, to terytorialny, czyli naukowo i funkcjonalnie określany jako Obrona Terytorialna4, strukturalnie tworzący system Obrony Terytorialnej. System ten ma charakter obronny, gdzie powszechność udziału społeczeństwa w nim jest podstawą w realizacji celów obrony narodowej, gdyż jest przywiązany do obiektów stałych (miastach i obiektów infrastruktury krytyczne), zaś jego potęgę zbrojną stanowią miejscowe zasoby ludności uzbrojonej w przenośne, tanie środki walki przystosowane do prowadzenia masowych działań nieregularnych, które są wysoce niewygodne zarówno dla potencjalnego agresora, kiedy on zamierza okupować podbijane państwo, jak i szczególnie kłopotliwe w przygotowaniu oraz prowadzenia działa hybrydowych na terytorium, na które zamierza dokonać się agresji.

Stąd może rodzić zastanowienie, dlaczego niektóre ośrodki decyzyjne w państwie tak uporczywie blokują powstanie systemu Obrony Terytorialnej? Czy to tylko „analfabetyzm strategiczny”, czy może coś więcej? Może odpowiedzenie służby w państwie by to sprawdziły, bo sprawa jest równie ważna, jak przetrwanie epidemii Covid-19 przez Polaków.

O ile komponent operacyjny sił zbrojnych utrzymywany jest w gotowości bojowej liczonej w dniach i tygodniach, a niekiedy nawet miesiącach, o tyle terytorialny rozwijany jest do użycia bojowego oraz na potrzeby zarządzania kryzysowego i stanów nadzwyczajnych w czasie zaledwie godzin. Zatem dlaczego takiego komponentu nie rozwijać we współczesnych warunkach gwałtownych zdarzeń globalnych (kataklizmów pogodowych, epidemii, kryzysów cywilizacyjnych) w sąsiedztwie mocarstwa charakteryzującego się wysokim stopniem agresji?

Wojska mogą prowadzić działania zbrojne oraz działania humanitarne, przy czym w ramach komponentu operacyjnego działania humanitarne prowadzone są głównie poza granicami państwa na rzecz misji międzynarodowych, zaś terytorialnego – na własnym terytorium.

Działania humanitarne wojsk, to takie systemowe przedsięwzięcia z ich udziałem, których celem jest ochrona życia i zabezpieczenie obywateli przed działalnością zorganizowanej przestępczości (wewnętrznej: skorumpowanych urzędników, policjantów, sędziów i prokuratorów, a także „pozafiskalnych przedsiębiorców”; międzynarodowej: mafie narkotykowe, handlarze i przemytnicy broni, ludźmi i ich narządami wewnętrznymi oraz chronionymi zwierzętami), terrorystów (wewnętrznych i międzynarodowych) i skutkami przedsięwzięć militarnych (krwawe rozprawianie się wojsk okupanta z ludnością; zniszczenia materialne powstałe wskutek działań zbrojnych, rozminowanie, oznaczanie i neutralizacja stref skażeń), katastrof (ekologicznych, technicznych i cywilizacyjnych), kataklizmów (wywołanych gwałtownymi zmianami warunków pogodowych i przyrodniczych), epidemii (przypadkowych, „naturalnych” i celowo powodowanych), a także czynników zakłócających środowisko naturalne i przedsięwzięć godzących w godność człowieka i wolności obywatelskie.

Działania humanitarne wojsk w czasie pokoju są podstawowymi dla nich i mają charakter współudziału (wsparcia) w przedsięwzięciach służb i formacji, które zawodowo (ustawowo), specjalistycznie odpowiedzialne są za bezpieczeństwo wewnętrzne – jak m.in. Policja, Państwowa Straż Pożarna (PSP), Straż Graniczna, struktury ratowniczo-medyczne i inne straże specjalistyczne (miejskie, gminne, obywatelskie, wodne, kolejowe itp.) oraz instytucje opieki nad obywatelami potrzebującymi takiej pomocy ze strony innych niż rodzina.

Działania humanitarne wojsk Obrony Terytorialnej komponentu terytorialnego sił zbrojnych podejmowane są nie w systemie terenowych organów dowodzenia na wniosek administracji samorządowej lub z polecenia organów państwa. A ich celem jest zapewnienie bezpieczeństwa ludności przed zagrożeniami czasu pokoju, kryzysu i wojny. Obejmują one czynności organizacyjne i przygotowawcze oraz kierownicze (dowódcze) prowadzone przez terytorialne organy dowodzenia do użycia żołnierzy obrony terytorialnej w niesieniu pomocy obywatelom zagrożonym skutkami działań zbrojnych, katastrof technicznych, epidemii, klęsk żywiołowych, przestępczości, terroryzmu i zagrożeń hybrydowych.

Do działań humanitarnych wojsk Obrony Terytorialnej zalicza się:

  • współudział w działaniach ratowniczo-pomocowych na rzecz ludności;
  • działania rozjemcze i inne im podobne mające na celu wsparcie przedsięwzięć podnoszących bezpieczeństwo publiczne oraz powszechne społeczeństwa;
  • działania porządkowo-ochronne;
  • działania obserwacyjno-meldunkowe w części dotyczącej zbierania i opracowywania danych służących przeciwdziałaniu oraz zwalczaniu zagrożeń cywilizacyjnych i militarnych – mających swoje negatywne oddziaływanie na społeczeństwo już w czasie pokoju (np. służące identyfikacji przygotowań przez przeciwnika do agresji z wykorzystaniem działań hybrydowych);
  • oczyszczanie – przywracanie biernego bezpieczeństwa terenu.

Współudział wojsk Obrony Terytorialnej w działaniach ratowniczo-pomocowych na rzecz ludności jest jednym z głównych zadań humanitarnych zarówno podczas zagrożenia i wojny, jak również w czasie pokoju. Jest to konsekwencja konieczności niesienia pomocy społeczeństwu w sytuacjach zagrażających jego życiu i mieniu. Współudział ten może odbywać się w ramach operacji ratowniczych lub akcji ratowniczych albo wspierana Policji i PSP oraz struktur ratowniczo-medycznych i Straż Granicznej. Możliwe jest także funkcjonowania tych wojsk na rzecz dostarczania przez administrację lokalną środków medycznych i żywnościowych osobom potrzebującym takiej pomocy.

Wojska OT uczestniczą w nich w skali lokalnej i regionalnej (w ramach gmin, powiatów, i województw) a w uzasadnionych wypadkach – eksterytorialnie (stosownie do decyzji premiera, ministra obrony narodowej). Oznacza to, że mogą być one wykorzystywane do wykonywania zadań nie tylko w ich swoich rejonach odpowiedzialności, ale także poza nimi i nie koniecznie w ich pobliżu. Przy czym wtedy środki transportu dla przemieszczania stanu osobowego tych wojsk wyznacza administracja wojewódzka z zasobu świadczeń rzeczonych na rzecz sił zbrojnych (obrony narodowej).

W czasie pokoju podstawowym obszarem ich działania powinien być powiat, a niekiedy region (województwo), zaś na czas zagrożenia i wojny rejon odpowiedzialności i doraźnie obszar okręgu OT.

Działania humanitarne wojsk OT w czasie pokoju, polegające na ewakuacji i ratownictwie ludności, kierowane będą przez wojewodę, zaś w czasie wojny i zagrożenia wojennego dowódcę/komendanta OT regionu w porozumieniu z wojewodą.

Udział wojsk OT w działaniach humanitarnych dotyczących katastrof (w wypadku wycieku chemikaliów, kolizji komunikacyjnych, zawałów budynków, wybuchu gazu) i kataklizmów (epidemie, powodzie, masowe pożary, oberwania chmur, wichury, zamiecie śnieżne, lawiny) w pierwszej kolejności ma charakter lokalny a następnie regionalny i niekiedy eksterytorialny. Oznacza to, że pierwszym szczeblem decyzyjnym co do użycia wojsk OT powinien być Komendant Powiatowy Obrony Terytorialnej, który wydaje stosowne decyzje do użycia wojsk OT na wniosek burmistrza, starosty, wójta. Takie usytuowanie kompetencji wynika z konieczność szybkiego reagowania na częstokroć krótkotrwałe, ale wyjątkowo niebezpieczne i lokalnie paraliżujące (destabilizujące) życie społeczeństwa oddziaływanie skutków katastrof i kataklizmów oraz epidemii.

Wojska Obrony Terytorialnej mogą podejmować działania o charakterze ratowniczym i zabezpieczającym (m.in. ewakuację) na rzecz Obrony Cywilnej współpracując z PSP. Typowymi tego typu przedsięwzięciami będą:

  • „współudział w opracowywaniu planów obrony (w tym OC);
  • zaopatrywanie jednostek organizacyjnych OC w środki i sprzęt będący w dyspozycji wojska;
  • współudział w rozbudowie umocnień i ukryć dla ludności cywilnej;
  • współudział w planowaniu i organizowaniu ewakuacji ludności z rejonów przewidzianych do obrony organizowanej przez wojska operacyjne;
  • udział w prowadzeniu akcji ratunkowych zarówno w czasie pokoju, jak również kryzysu;
  • wykrywanie zagrożeń oraz ostrzeganie i alarmowanie ludności;
  • udzielanie pomocy medycznej poszkodowanym;
  • doraźny udział w gaszeniu pożarów;
  • doraźna pomoc w przywracaniu i utrzymywaniu porządku w strefach dotkniętych klęskami;
  • współudział w organizowaniu samopomocy ludności”.5

Celem działań ratowniczych prowadzonych przez wojska OT jest niesienie pomocy poszkodowanym, ograniczanie skutków porażeń, zniszczeń, pożarów i zapobieganie wtórnym skutkom katastrof, kataklizmów oraz wspieranie działań je likwidujących. Zakres prac ratowniczych zależy od skali zagrożenia i możliwości jednostki wojsk OT. Typowymi zdaniami wojsk OT w ramach działań ratowniczych będą:

  • rozpoznawanie rejonów występowania zagrożeń;
  • ewakuacja ludności i mienia z rejonów zagrożeń;
  • udzielanie pomocy sanitarnej (niekiedy socjalnej w imieniu administracji lokalnej) poszkodowanym;
  • współudział w gaszeniu pożarów;
  • zabezpieczenie uszkodzonych budowli i mienia;
  • pomoc przy naprawie obiektów komunikacyjnych, energetycznych, kanalizacyjnych;
  • współudział w prowadzeniu zabiegów sanitarnych i specjalnych w wyznaczonym obszarze.

Wojska OT główny wysiłek w akcjach ratowniczych kierują na tę część zadań, które mogą być specjalistycznie typowe dla nich (ze względu na posiadanie w swoich stanach osobowych specjalistów do przedsięwzięć o charakterze wojskowym) – np. wysadzanie, zagradzanie, ewakuacja przy pomocy sprzętu przeprawowego (pozyskanego od wojsk operacyjnych lub z zasobu cywilnych instytucji). W innych wypadkach biorą udział na zasadzie wspierania działań służb komunalnych, straży pożarnej, akcji organizowanych przez OC oraz Policji i Strzyży Granicznej.

Działania ratownicze wojsk OT w jednostkach (obiektach) wojskowych kierowane są przez dowódcę (szefa) obiektu, strefy, rejonu.

Działania rozjemcze i inne im podobne – mające na celu wsparcie przedsięwzięć podnoszących bezpieczeństwo publiczne – są stosowane w celu izolowania od siebie dążących do konfrontacji fizycznej stron konfliktu zagrażającego bezpieczeństwu państwa w skali lokalnej i regionalnej oraz na rzecz izolacji stref (obiektów) skażeń chemicznych, biologicznych (epidemiologicznych).

Wsparcie przedsięwzięć podnoszących bezpieczeństwo publiczne społeczeństwa obejmuje te działania systemu Obrony Terytorialnej – w tym jego wojsk – na rzecz resortu spraw wewnętrznych, które prowadzone są w ramach zwalczania: przemytu środków odurzających i broni; dywersji pozamilitarnej (gospodarczej, kulturowej, ekologicznej, sanitarno-zdrowotnej, destabilizującej porządek społeczny); nielegalnej imigracji; rozbójniczej działalności środowisk przestępczych; terroryzmu oraz osób i środowisk czyniących przygotowania sprzyjające działaniom hybrydowym potencjalnego agresora.

Głównym organizatorem i koordynatorem przedsięwzięć w ramach działań rozjemczych jest Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które w wypadku znaczących rozmiarów konfliktowej sytuacji może zwracać się do ministra obrony narodowej o użycie jednostek wojsk Obrony Terytorialnej celem wsparcia działań tego resortu.

W takiej sytuacji jednostki wojskowe, w tym OT, realizują zadania określone przez resort spraw wewnętrznych przez terytorialne organy dowodzenia systemu OT – szczebla centralnego, regionalnego (wojewódzkiego), lokalnego (powiatowego, gminnego), ponieważ organy te występują na tych szczeblach administracji cywilnej (państwowej i samorządowej).

W ramach tych działań mogą one tworzyć patrole, polowe placówki kontroli ludności, posterunki obserwacyjne w miejscach prawdopodobnego konfliktu oraz chronić ważne obiekty oraz pracujący w nich personel przed niepożądanym oddziaływaniem osób trzecich lub grup zorganizowanych dążących do konfrontacji.

Działanie rozjemcze powoduje zazwyczaj częściowe rozwijanie i użycie jednostek wojsk obrony terytorialnej. W każdej jednak sytuacji rozwijany będzie terytorialny system rozpoznania (będący elementem terytorialnych organów dowodzenia – do tego m.in. one są konieczne w ramach systemu OT), a siły i środki rozpoznania struktur OT trzeba będzie rozwijać w pierwszej kolejności. Inną grupą koniecznych do rozwinięcia i użycia będą struktury ogólnego przeznaczenia OT (bataliony OT, kompanie OT), zaś specjalistyczne (m.in. forteczne, fortyfikacyjne itp.) pododdziały będą w tej sytuacji mniej wykorzystywane (lub w ogóle nie brane do uwagę), stąd może nie zachodzić potrzeba ich rozwijania.

Działania porządkowo-ochronne mają zastosowanie w wypadku poszukiwania szczególnie niebezpiecznych przestępców oraz zaginionych lub uprowadzonych dzieci, a także oznaczania i osłony stref skażeń chemicznych, biologicznych i przemysłowych, ochrony rejonów zniszczeń, zawałów i katastrof lub klęsk żywiołowych. Polegają one na wyznaczeniu rubieży (rejonów, obiektów) chronionych przez system patrolowy lub posterunki wojsk OT do czasu ustąpienia zagrożenia.

Działania te podejmowane są na wniosek organów administracji państwowej, a w wypadku inicjatywy MSWiA mogą dotyczyć spraw szeroko rozumianego bezpieczeństwa obywateli oraz porządku publicznego, powszechnego oraz konstytucyjnego i być skierowane bezpośrednio przeciw naruszającym prawo w sposób szkodliwy zarówno dla obywateli, jak i instytucji państwa.

Działania obserwacyjno-meldunkowe mają zastosowanie w ramach działań rozpoznawczych terytorialnego systemu rozpoznania na rzecz przedsięwzięć prowadzonych przez MON lub MSWiA. Polegają na zbieraniu i opracowywaniu danych służących przeciwdziałaniu oraz zwalczaniu zagrożeń cywilizacyjnych i militarnych negatywne oddziaływających na społeczeństwo już w czasie pokoju, a przez to także na funkcjonowanie systemu obrony państwa w jego części wojskowej i sprawa wewnętrznych.

Głównym ich organizatorem są komórki sztabowe terytorialnych organów dowodzenia (powiatów, województw), zaś wykonawcą (zazwyczaj wspólnie z innymi „organami siłowymi” państwa) – jednostki wojsk OT i terytorialny system rozpoznania wspólnie z innymi rozpoznawczymi (wywiadu) elementami resortów, które profesjonalnie zajmują się bezpieczeństwem państwa.

Oczyszczanie – przywracanie biernego bezpieczeństwa terenu jest jednym z głównych przedsięwzięć, jakie wykonują wojska terytorialne (nie zawsze tylko wojska OT) nie tylko w czasie wojny, ale także przed jej rozpoczęciem, a głównie po jej zakończeniu.

Odnosi się to przede wszystkim do lokalizacji potencjalnych obiektów do rozminowania, ale nie tylko. Oczyszczanie to jest wtórnym działaniem wojsk OT – jako konsekwencja wykrycia i zlokalizowania niebezpieczeństwa, gdyż specjalistyczne czynności w tym względzie czynią struktury inżynieryjne wojsk operacyjnych. Dopuszczalne jest jednak, że w niektórych sytuacjach żołnierze wojsk OT będą sami rozpoznawać teren im przyporządkowany a następnie oczyszczać go po stwierdzeniu istniejącego tam zagrożenia oraz posiadanych możliwości w tym względzie.

W działaniu tego rodzaju uczestniczą głównie stacjonarne jednostki wojsk inżynieryjnych, ale także mogą pododdziały inżynieryjne jednostek ogólnego przeznaczenia wojsk OT (jeśli takie powstaną lub istnieją).

* * *

Uogólniając należy stwierdzić, że w czasie pokoju działania humanitarne są podstawowym działaniem wojsk Obrony Terytorialnej komponentu terytorialnego sil zbrojnych na poziomie lokalnym i regionalnym oraz wynikają z wewnętrznych funkcji sił zbrojnych oraz humanitarnych potrzeb użycia wojsk dla ochrony praw człowieka, obywatela i środowiska. Aby właściwie funkcjonowały i posiadały odpowiednią do potrzeb użyteczność i potencjał muszą funkcjonować w powszechnym systemie Obrony Terytorialnej.

Prof. dr hab. Ryszard JAKUBCZAK

1 Sun Tzu, Sztuka wojny, Warszawa 1994, s. 42.

2 Tamże, s. 93.

3 S. Salmonowicz, Fryderyk Wielki, Wrocław 2006, s. 63.

4 Obrona terytorialna to „komponent nowoczesnej struktury militarnej, którego powiązanie z systemem niemilitarnym w decydujący sposób wpływa na skuteczność obrony narodowej”. International Military and Defense Encyclopedia, Waszyngton 1993, t. 2, s. 2217–2218.

5 R. Kalinowski, Udział sił OT w realizacji zadań OC, AON, Warszawa 1993, s. 15 i 18.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

Skip to content