I trwa dłużej niż stulecie…(Boris Pasternak)

I trwa dłużej niż stulecie…(Boris Pasternak)

12 września tego roku minęło 105 lat od opublikowania dekretu rządu radzieckiego „O czerwonym terrorze”, na mocy którego rząd radziecki oficjalnie legitymizował przemoc wobec własnej ludności. Jako casus belli posłużyło kilka zamachów na wysokich rangą przywódców Rosji Sowieckiej, których motywy ich powiązania z kontrrewolucyjnymi spiskami nigdy nie zostały należycie zbadane i ustalone.

W uchwale tej rząd postawił sobie za zadanie oczyszczenie Republiki Radzieckiej „z wrogów klasowych poprzez izolację ich w obozach koncentracyjnych”. Jednocześnie zawiera stwierdzenie, że „wszystkie osoby zaangażowane w organizacje Białej Gwardii, spiski i bunty podlegają egzekucji”. Tak naprawdę terror wobec ludności cywilnej rozpoczął się wcześniej, a jego przyczyną było to, że bolszewicy nie uzyskali liczby głosów niezbędnej do legitymizacji swojej władzy w Zgromadzeniu Ustawodawczym – pierwszym prawdziwym parlamencie Rosji. Co więcej, terror jest logicznym atrybutem tej formy rządów, jaką była „dyktatura proletariatu”.

Właśnie dyktatura proletariatu leży u podstaw marksistowskiej teorii państwa. Bezpośrednim autorem tego pojęcia jest Karol Marks ( „Walka klas we Francji od 1948 do 1950”). Przywódca i ideolog rewolucji październikowej w Rosji Włodzimierz Uljanow-Lenin, będąc konsekwentnym marksistą, skonkretyzował i wcielił w życie dyktaturę proletariatu. Zgodnie z jego wytycznymi znaczenie i istota Czerwonego Terroru, jak napisano 1 listopada 1918 roku w czasopiśmie „Czerwony Terror», polega na tym, że „nie prowadzimy wojny z jednostkami. Wytępiamy burżuazję jako klasę. W toku śledztwa nie należy szukać materiałów i dowodów na to, że oskarżony czynem lub słowem działał przeciwko reżimowi sowieckiemu. Pierwszym pytaniem, jakie musimy mu zadać, jest to, do jakiej klasy należy, jakie ma pochodzenie, wychowanie, wykształcenie czy zawód. Te pytania powinny zadecydować o losie oskarżonego…”

Do 1990 roku, kiedy Kongres Deputowanych Ludowych ZSRR wyłączył z Konstytucji ZSRR art. 6 (wg którego trzonem ustroju politycznego była partia komunistyczna), zmieniały się formy dyktatury proletariatu, ale jej istota – tłumienie sprzeciwu – pozostawała niezmieniona. Wprowadzenie dyktatury proletariatu przez bolszewików wymagało całkowitego zniszczenia istniejącego w Rosji systemu sądownictwa. Zgodnie z dekretem rządowym z 22 listopada 1917 r., w celu zwalczania sił kontrrewolucyjnych, zamiast istniejących, utworzono specjalne „sądy” – trybunały rewolucyjne.

Podstawą ich pracy nie były prawa, ale rewolucyjne sumienie i rewolucyjna świadomość prawna, podyktowana ogólną atmosferą permisywizmu i upojenia władzą. Na początku 1918 r. funkcjonariusze bezpieczeństwa otrzymali prawo rozstrzeliwania „sabotażystów i spekulantów na miejscu bez procesu i dochodzenia”.

Notatka na marginesie: już za naszych czasów tа niekompletność reformy sądownictwa w latach dziewięćdziesiątych stała się jednym z najważniejszych źródeł procesu kształtowania się najpierw autokratycznego, a potem de facto totalitarnego reżimu Putina .

Włodzimierz Uljanow-Lenin zawsze opowiadał się za jak najbardziej rygorystycznym formułowaniem dekretów i ustaw dotyczących dyktatury proletariatu oraz ich stosowania w praktyce. W archiwach zachowała się ogromna ilość dowodów na to w postaci jego telegramów i notatek. Podam kilka z nich,
opublikowanych w zbiorze „V.I. Lenin i Czeka 1917-1922”, wydanej w 1987 r. z okazji 70-ej rocznicy powstania Czeka.

Notatka na marginesie: pamiętam, jak mój przyjaciel Witalij Szelest i ja czytaliśmy wieczorem w jego mieszkaniu przedpremierowy egzemplarz tej ksiazki. Przywiózł go ojciec Witalija, były pierwszy sekretarz Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy Petr Szelest. Lektura tej książki była dla nas
szokiem. To właśnie po tych nocach w końcu porzuciłem złudzenia na temat komunistycznego reżimu bolszewickiego.

Z telegramu Lenina z 9 sierpnia 1918 r.: „należy przeprowadzić bezlitosny masowy terror przeciwko kułakom, księżom i Białej Gwardii; podejrzanych należy zamykać w obozie koncentracyjnym poza miastem… zakładników… przydzielanych imiennie gminam. Z notatki do Ministra Sprawiedliwości Kurskiego: „W uzupełnieniu naszej rozmowy przesyłam Państwu projekt dodatkowego paragrafu Kodeksu karnego. Zgrubny szkic, który oczywiście wymaga wszelkiego
rodzaju wykończenia i przeróbki. Główna idea, mam nadzieję, jest jasna, pomimo wszystkich niedociągnięć projektu: otwarcie przedstawić pryncypialne i politycznie prawdziwe (a nie tylko prawnie wąskie) stanowisko uzasadniające istotę i uzasadnienie terroru, jego konieczność, jego ograniczenia. Sąd nie może eliminować terroru; obiecać to byłoby samooszukiwaniem lub oszustwem, ale uzasadniać i legitymizować to w zasadzie jasno, bez fałszu i bez upiększeń. Konieczne jest jego możliwie najszersze sformułowanie, gdyż dopiero rewolucyjna świadomość prawna i rewolucyjne sumienie będą wyznaczać warunki mniej lub bardziej szerokiego zastosowania w praktyce. Z komunistycznym pozdrowieniem Lenin.”

Projekt Lenina artykułu wprowadzającego kodeks karny (20.02.1922): „…Propaganda, czyli agitacja, albo udział w organizacji, albo pomoc organizacjom działającym (propaganda i agitacja) w kierunku pomagania temu część międzynarodowej burżuazji, która nie uznaje równości praw komunistycznego systemu własności zastępującego kapitalizm i dąży do jego gwałtownego obalenia czy to poprzez interwencję, czy blokadę, czy szpiegostwo, czy finansowanie prasy itp. oznacza, podlega karze śmierci z zastąpieniem, w przypadku okoliczności łagodzących, karą pozbawienia wolności albo deportacją za granicę.”

Notatka na marginesie: tak, w porównaniu z Leninem i „twórczym” następcą jego dzieła, Stalinem, Putin może wydawać się niektórym po prostu liberałem.

Jest to jednak właśnie liberalizm pozorny, skoro zawładnął krajem, którego naród przeszedł przez stulecie ciągłego, masowego terroru, konsekwentnie stosowanego:

    • Lenin-Trocki-Dzierżyński. Konsekwencją tego procesu były miliony ofiar i masowe fale emigracji z Rosji, obozów i więzień. Według danych komisji śledczej gen. Denikina mającej na celu zbadanie okrucieństw bolszewików z polityki terroru reżimu sowieckiego jedynie za lata 1918-1919.
      zginęło 1 766 188 osób;

    • Stalin. Wielki Terror, który ogarnął prawie jedną trzecią ludności ZSRR (7–10 mln rozstrzelanych i torturowanych w obozach, masowe deportacje ludzi, prześladowania członków rodzin i bliskich osób represjonowanych itp.);

    • Wreszcie „miękkim” Breżniewym ze swoim ukierunkowanym terrorem w związku z masowym
      stosowaniem psychiatrii karnej.

Do tego należy dodać straty ludności radzieckiej na frontach, z tyłu, w sowieckich i niemieckich obozach koncentracyjnych, rozstrzelanych przez NKWD, które wyniosły około 30 milionów ludzi. Putin otrzymał więc ludność całkowicie przygotowaną do przyjęcia i zatwierdzenia woli przywódcy. Prawie wystarczyło mu pokazanie kota, aby myszy posłusznie szły na wojnę lub chowały się cicho w swoich norach. A dla tych, którzy nie do końca zrozumieli, pozostały ukierunkowane trybunały i ciężko uzbrojone oddziały Gwardii Rosyjskiej.

Zakończę moją smutną opowieść o stuletniej tragedii ogromnego kraju i jego mieszkańców strasznym obrazem, jaki Komisja Armii Ochotniczej ujrzała w piwnicach bolszewickiej Czeka na Ukrainie w Kijowie w sierpniu 1919 roku, skąd rozprzestrzenił się Czerwony Terror Centralna Rosja: „Cała podłoga dużego garażu została zalana stojącą kilkucentymetrową krwią, zmieszaną w przerażającą masę z mózgiem, kośćmi czaszkowymi, kępkami włosów i innymi szczątkami ludzkimi… Ściany były zbryzgane krwią i cząstkami mózgu i kawałki skóry przyklejone do nich obok tysięcy dziur po kulach…

…Rynna ma ćwierć metra szerokości i głębokości oraz około 10 metrów długości…. Było wypełnione po brzegi krwią… W pobliżu tego miejsca grozy, w ogrodzie tego samego domu, pospiesznie, powierzchownie zakopano 127 zwłok ostatniej masakry… Wszystkim zwłokom rozbito czaszki, wielu miało nawet głowy całkowicie spłaszczone… Niektóre były zupełnie pozbawione głów, ale głowy nie zostały odcięte, ale odpadły… Szczególnie uderzający był pokład, na którym złożono głowę ofiary i rozbito ją łomem….”

Notatka na marginesie: Bucza, Irpen, Mariupol, bombardowania spokojnych miast Ukrainy… Wszystko to jest bezpośrednią konsekwencją Czerwonego Terroru, który zniekształcił życie i świadomość ogromnej liczby ludzi. I tę potworny eksperyment trwa już ponad sto lat…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

Skip to content