Miejsce Wojsk Specjalnych w reformowanym systemie dowodzenia 2018

Miejsce Wojsk Specjalnych w reformowanym systemie dowodzenia 2018

W przeciągu ostatnich lat Siły Zbrojne RP przeszły przez proces głębokich zmian organizacyjnych, które w sposób zasadniczy przeorganizowały dotychczasowy system kierowania i dowodzenia. Reforma wprowadzona w roku 2014[1] zmieniła rolę i zakres kompetencyjny Sztabu Generalnego oraz zlikwidowała Dowództwa Rodzajów Sił Zbrojnych (DRSZ)[2] skupiając je pod jednym organem dowodzenia jakim stało się powołane do życia Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych (DGRSZ). Zwiększono zadania i uprawnienia Dowództwa Operacyjnego, które przekształciło się w Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) a Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych utracił swoją samodzielność i podobnie jak DRSZ wszedł w podporządkowanie DGRSZ. Reforma natomiast nie wprowadziła zasadniczych zmian w podporządkowaniu Dowództwa Garnizonu Warszawa, Żandarmerii Wojskowej oraz służb specjalnych Służby Wywiadu i Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Twórcy reformy podkreślali, że reforma została „dostosowana do realnych potrzeb, możliwości i zadań stojących przed Siłami Zbrojnymi”[3] a także że zmiany systemu dowodzenia umożliwią Siłom Zbrojnym osiągnięć sukces strategiczny lub operacyjny w wyniku wspólnych i skoordynowanych działań różnych rodzajów sił zbrojnych.[4]

Reforma struktur dowodzenia SZRP 2014 jest obecnie krytykowana i najnowszy Strategiczny Przegląd Obronny 2017 wskazuje na potrzebę wypracowaniu zmian w systemie kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP oraz potwierdza konieczność pilnej reformy najwyższych struktur wojskowych[5]. Nadal trwają dyskusje jaki kształt mają one docelowo osiągnąć i jakie kompetencje zostaną dedykowane Sztabowi Generalnemu oraz istniejącym i nowo powołanym dowództwom. Obserwując tę dyskusję chciałbym wypowiedzieć się na temat możliwej podległości i roli jaką powinno przypisać się Wojskom Specjalnym oraz organowi dowodzenia tymi wojskami.

Fot.: https://wojskaspecjalne.wp.mil.pl/

Wojska Specjalne w większości armii świata stanowią swoistą elitę. Wykorzystywane przez nie sposoby prowadzenia działań bojowych, specjalne uzbrojenie oraz odbyte szkolenie umożliwiają realizację zadań o wysokim stopniu ryzyka oraz takich które nie mogą zostać powierzone wojskom konwencjonalnym. Dodatkowo możliwość realizacji misji zarówno w czasie pokoju, kryzysu i wojny czyni z nich doskonałe narzędzie osiągania celów politycznych oraz realizacji interesu narodowego.

Ich ważną rolę doceniała większość wojskowych, choć nie wszyscy byli zgodni jakie powinno być ich podporządkowanie i jakie mają posiadać struktury organizacyjne. Było to pytanie stawiane także w Sojuszu Północnoatlantyckim. Przełom nastąpił w roku 2006 po publikacji dwóch natowskich dokumentów tj. znowelizowanej Polityki Komitetu Wojskowego NATO dotyczącej operacji specjalnych (Military Commitee MC-437/1) oraz publikacji tzw. NATO Special Forces Transformation Initiative (NSTI). Dokumenty te w krótkim czasie dokonały zasadniczych zmian w podejściu do roli, zadań oraz struktur organizacyjnych wojsk specjalnych na poziomie sojuszu jak i w Siłach Zbrojnych RP. Zmiany te w naszym kraju zaowocowały podjęciem decyzji o sformowaniu w roku 2007 Dowództwa Wojsk Specjalnych[6] by następnie nadać Wojskom Specjalnym status rodzaju Sił Zbrojnych. Był to jeden z najważniejszych kroków na drodze rozwoju polskich Wojsk Specjalnych, który stworzył warunki do tego, że w roku 2015 polskie Dowództwo Wojsk Specjalnych zostało pozytywnie scertyfikowane jako Dowództwo Ramowe zdolne do dowodzenia NATO-wską operacją specjalną[7]. Polski model budowy wojsk specjalnych jak i model budowy ich zdolności bojowych został przyjęty jako modelowy w sojuszu północnoatlantyckim, stawiając w tyle wiele bogatszych i „zasłużonych” armii państw NATO.

Proces dynamicznego rozwoju tej formacji został jednak zatrzymany reformą struktur dowodzenia roku 2014. Mimo wielu starań wysokiej rangą wojskowych[8] nie udało się przekonać „czynnika politycznego” o odmienne potraktowanie tego Rodzaju Sił Zbrojnych niż wojsk konwencjonalnych. Dodatkowo rozdzielenie organu dowodzenia czyli DWS od poległych jednostek był jasnym dowodem na niezrozumienie roli wojsk specjalnych, sposobu planowania i kierowania operacją specjalną oraz specyficznego łańcucha dowodzenie tych wojsk, który dla uzyskania szybkości i sprawności dowodzenie rezygnował z wielu ogniw znanych i stosowanym w wojskach konwencjonalnych.

Jak powinna więc wyglądać struktura dowodzenia w Wojskach Specjalnych po zakończeniu zmian organizacyjnych zapowiadanych przez Strategiczny Przegląd Obronny 2017. Otóż moim zdaniem powinna spełnić kilka podstawowych wymogów, umożliwiając pełne wykorzystanie posiadanych przez Wojska Specjalne zdolności bojowych tj:

  • struktura dowodzenia Wojsk Specjalnych czasu pokoju powinna odzwierciedlać strukturę przyjętą na czas wojny[9];
  • Wojska Specjalne powinny posiadać dowództwo zdolne do planowania, organizowania i dowodzenia operacją specjalną w ramach narodowej operacji obronnej jak i w operacji sojuszniczej;
  • przyjęta struktura powinna umożliwiać realizację zadań przez Wojska Specjalne na korzyść Naczelnego Dowódcy [10]. Wojska Specjalne są narzędziem strategicznym.
  • przyjęta struktura powinna umożliwiać realizację zadań przez Wojska Specjalne na styku ze służbami specjalnymi, zapewniając ich bezpośrednie współdziałanie zarówno w czasie wojny i kryzysu a także i co moim zdaniem najważniejsze w czasie pokoju;
  • przyjęta struktura powinna umożliwiać realizację zadań przez Wojska Specjalne na styku z sojuszniczymi dowództwami szczebla strategicznego a struktura organizacyjna Dowództwa Wojsk Specjalnych powinna zapewnić pełną kompatybilność z tymi dowództwami jak i możliwość pełnego współdziałania i wymiany informacji;
  • przyjęta struktura powinna zapewniać realizację zadań przez Wojska Specjalne we wszystkich strefach działań operacyjnych w tym współdziałanie z Dowództwami odpowiedzialnymi za te strefy, oraz bezpośrednie współdziałanie i szkolenie z podległymi im wojskami w czasie pokoju;
  • przyjęta struktura powinna zapewniać obecność komórek dedykowanych Wojskom Specjalnym na poziomie Ministra Obrony Narodowej jak i Sztabu Generalnego odpowiedzialnych za planowanie użycia, rozwoju, wyposażenia i kształcenia tych wojsk;
  • przyjęta struktura powinna zapewniać planowanie i realizację niektórych operacji specjalnych samodzielnie i całkowicie skrycie;
  • przyjęta struktura powinna zapewniać realizację zadań przez Wojska Specjalne na terenie kraju w czasie pokoju;
  • potencjał Wojsk Specjalnych powinien zapewnić neutralizację dedykowanych im w procesie targetingu celów.

To oczywiście tylko kilka z wymogów którym moim zdaniem powinna odpowiadać nowa struktura dowodzenia Wojsk Specjalnych w ramach struktury dowodzenia polskich Sił Zbrojnych. Ograniczenia samodzielności jakie niosła za sobą reforma roku 2014 powinny zostać cofnięte, dając Wojskom Specjalnym kolejne lata rozwoju potencjału i zdolności bojowych. Jestem przekonany, że jest to możliwe i nowa struktura nie musi a wręcz nie powinna stanowić duplikatu struktur innych armii (zachowując jednak pełną kompatybilność) jak i powrotu do starych rozwiązań czy zachowania obecnych struktur. Mam nadzieję, że twórcy reformy roku 2018 wezmą to pod uwagę.

[1] Reforma weszła w życie Ustawą z dnia 21 czerwca 2013 r.” O zmianie ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej

oraz niektórych innych ustaw”

[2] W 2013 roku istniały cztery Dowództwa Rodzajów Sił Zbrojnych tj Dowództwo Wojsk Lądowych, Dowództwo Sił Powietrznych, Dowództwo Marynarki Wojennej oraz utworzone pięć lat wcześniej Dowództwo Wojsk Specjalnych

[3] Ustawa reformująca system kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP – podpisana. https://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/

740,UstawareformujacasystemkierowaniaidowodzeniaSilamiZbrojnymiRPpodpisana.html [dostęp: 8.01.2014].

[4] Odwołując się do pracy M. Wiatr: Operacje połączone. Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń, 2006.

[5] Opublikowany w Koncepcji Obronnej Rzeczypospolitej Polskiej w maju 2017

[6] Dowództwu podporządkowano istniejące wtedy Jednostki GROM który był w podległości MON, 1 pułk specjalny będący w podporządkowaniu Dowództwa Wojsk Lądowych oraz Formozę będącą w podporządkowaniu Dowództwa Marynarki Wojennej. Następnie stworzona została Jednostka Dowodzenia i Wsparcia Wojsk Specjalnych (obecnie NIL) oraz przejęto Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej (obecnie AGAT).

[7] Special Operation Component Command.

[8] Za co wszystkim zaangażowanym daiękuję

[9] Dotyczy to moim całości Sił Zbrojnych..

[10] Przykłady : tylko Naczelny Dowódca będzie dysponował w procesie targetingu środkami rażenia które mogą wykorzystać informacje przekazane przez WS i tylko WS będą w stanie potwierdzić skutki rażenia tych środków (battle demage assessment.), tylko Dowódca Naczelny będzie posiadał wystarczającą ilość środków umożliwiających przerzut i odzyskanie WS.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

Skip to content