O kształceniu kierowniczych kadr WP

O kształceniu kierowniczych kadr WP

Każde państwo, dla zabezpieczenia własnych interesów narodowych tworzy m.in. wojsko oraz stosownie do występujących potrzeb i prowadzonej polityki, kształci kierowniczą kadrę dowódczą.

Mówiąc o kształceniu kierowniczej kadry, mamy na myśli sytuację, kiedy to żołnierz – dowódca zdobył kompletne wyszkolenie w swojej specjalności i „przeszedł” w niej stanowiska kierownicze aż do stanowiska przewidzianego dla generała nabywając niezbędnych umiejętności. To właśnie w tym momencie oficera kieruje się na kolejną edukację by zdobył wiedzę z poziomu wyższego niż poziom „rzemiosła wojskowego”. Na nowym, w dużym stopniu politycznym poziomie edukacji, oficer uczestniczy w wielu rozważaniach i próbuje udzielić odpowiedzi na ważne pytania: jakie mamy interesy narodowe, które z nich będzie realizować wojsko a które zrealizują inne podmioty państwa, jakie mamy zdolności i możliwości obronne, jakie są interesy narodowe poszczególnych państw w regionie i jak zamierzają je realizować, jakie plany na przyszłość mają sąsiedzi i główni gracze na scenie politycznej, i jak powinny w tym kontekście wyglądać nasze siły zbrojne (jaka struktura i jakie zdolności) za np.20 lat ażeby zabezpieczyć bezpieczeństwo państwa od strony militarnej.

Taką wiedzę polscy oficerowie zdobywają na Podyplomowych Studiach Polityki Obronnej (PSPO) prowadzonych przez Akademię Sztuki Wojennej (dawny AON). Typowo wojskowej edukacji jest tam niewiele, dominują tematy związane ze środowiskiem, w którym wojsko musi funkcjonować oraz zjawiskami zachodzącymi i najbardziej przewidywanymi, że zaistnieją w przyszłości w tym lub innym regionie świata. PSPO to kształcenie ludzi w jednym systemie i jednej uczelni, którzy w przyszłości zajmą eksponowane stanowiska w systemie obronnym państwa. Muszą nauczyć się też ściśle ze sobą współpracować, bo kiedyś, gdy zajmą najwyższe stanowiska będą musieli posługiwać się tym samym językiem, skrótami myślowymi, będą musieli posługiwać się podobnym systemem pojęć, który musi mieć dla nich takie samo znaczenie. Studiując razem na PSPO po prostu komunikują się znacznie szybciej i bez nieporozumień. PSPO funkcjonuje na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej. W załączniku szóstym do tej decyzji („Równoważność form kształcenia i doskonalenia za granicą z formami doskonalenia zawodowego w kraju”) znajdujemy zapis wskazujący, które studia i kursy polskie są równoważne zagranicznym. Według tego dokumentu studia w Polsce są równoważne z jednymi z dziewięciu podobnymi studiami w sześciu państwach świata (dwa z nich to państwa europejskie). Równoważne i na dodatek często stanowiące ostatni etap edukacji wojskowej dla przyszłych generałów. Ma to znaczenie szczególnie wtedy, gdy przyszły generał kończy edukację w zagranicznej a nie polskiej uczelni. Kiedy mówimy o kursach doskonalących rzemiosło wojskowe, na kolejnych etapach wojskowej kariery, wszystko jest oczywiste. Uczymy się jak walczą nasi sojusznicy w ich akademiach z pożytkiem, bo możemy kiedyś z sojusznikami współpracować w realnej sytuacji bojowej. Kiedy jednak mowa o studiach poziomu politycznego, to już nie jest bez znaczenia gdzie i kto uczy naszego oficera troski o polskie interesy narodowe (jeżeli w ogóle go uczy). Na tym poziomie każde państwo myśli o sobie.

Studia w innym kraju, nawet w najlepszej uczelni, to bez wątpienia poszerzenie horyzontów polskiego oficera, (szczególnie jeśli jest planowany do służby w strukturach sojuszniczych). Ale to tylko wiedza wojskowa i poszerzenie horyzontów. Gdy chcemy dobrze przygotować kandydatów na najwyższe stanowiska w wojsku i państwie poprzestanie na edukacji zagranicznej jest bez wątpienia poważnym niezrozumieniem tematu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

Skip to content